Spacer kilkoma dniami po zamglonej Warszawie zaowocował kilkoma ładnymi zdjęciami. Moja trasa spacerowa prowadziła od Złotych Tarasów, dalej ulicą Emilii Plater, Świętokrzyską i Marszałkowską.
W dobie pandemii taka wypraw to wydarzenie na miarę wyprawy do Australii ;)


#2
Od ulicy Świętokrzyskiej


#3
Od strony ulicy Marszałkowskiej
@mimax2 / Krystyna Knypl
Pięknie! Ten weekend też spędziłem w Warszawie.
Do Polski koleżanka przywiozła mnie samochodem, więc uniknąłem kwarantanny, a z powrotem - niestety, samolotem. Już po lotniskowym teście na covid jadę do domu i zamykam się na dziesięć dni w kwarantannie (rzecz jasna, z codzienna przerwą na bieganie po lesie pomiędzy 5:30 i 7:30 z rana). I szykuję nowy fotoblogowy wpis.